W dniach 21-22 września bieżącego roku we Florencji we Włoszech odbył się 5ty Europejski Kongres Medycyny Integracyjnej (ECIM 2012). Obejmował on dyskusję nad przyszłością zintensyfikowanej troski o pacjenta ze szczególnym uwzględnieniem szerokich możliwości medycyny alternatywnej i jej przydatności w zrównoważonym podejściu do leczenia chorób ostrych i przewlekłych.
Przeszło 1000 uczestników z Europy i z całego świata obradowało w kilkunastu sekcjach nad współczesną sytuacją w lecznictwie i możliwością usprawnienia pomocy medycznej, świadczonej zwłaszcza chorym terminalnie oraz dzieciom, kobietom ciężarnym i pacjentom w zaawansowanym wieku. Doniesienia z zakresu integracyjnej onkologii, immunologii psycho-neuro-endokrynnej, alternatywnego postępowania w ostrym i chronicznym bólu, zwłaszcza z udziałem technik tradycyjnej medycyny chińskiej, przeplatały się z naukowymi informacjami odnośnie postępowania w pediatrii, zdrowego prowadzenia ciąży i naturalnych porodów oraz menopauzy.
Wymieniano doświadczenia odnośnie profilaktyki chorób serca, psychicznych, geriatrycznych, skórnych oraz szerzącej się epidemii otyłości wraz z zaburzeniami łaknienia. Omawiano szeroko techniki terapii alternatywnych, takich jak taniec, muzykoterapia, leczenie światłem i kolorami, różne formy masażu, joga, qigong, taijiquan, medytacja oraz praktyki ziołolecznicze, itp. Podkreślano konieczność międzynarodowej kooperacji w podnoszeniu zdrowia całych społeczeństw, co powinno się łączyć z eksponowaniem tych zagadnień w procesie nowoczesnej edukacji i klinicznej aktywności personelu medycznego.
Wśród tych istotnych zagadnień nie zabrakło miejsca dla technik homeopatycznych. Naukowa myśl w homeopatii była głównie eksponowana w obradach międzynarodowej grupy badawczej GIRI (International Research Group on Very Low Dose and High Dilution Effect). Homeopatyczne akcenty pojawiały się także często w obradach ogólnych, w tym warte podkreślenia jest aktualne zastosowanie leczenia homeopatycznego w onkologii, ostrych chorobach układu oddechowego, w leczeniu zespołów ostrego bólu, w dermatologii i alergologii, w chorobach kobiecych, w zaburzeniach psycho-somatycznych oraz jako istotna pomoc w leczeniu dzieci autystycznych. Często tematyka homeopatyczna pojawiała się w postępowaniu integrującym kilka metod alternatywnych, jak np. dietetyka chińska, aurikuloterapia, homeopatia i akupunktura itp.
Na tle tych medycznych i prozdrowotnych wydarzeń sekcja naukowej homeopatii cieszyła się zasłużonym zainteresowaniem. Obejmowała, bowiem, 27 doniesień ustnych, oraz drugie tyle doniesień posterowych, podzielonych łącznie na 5 sesji. Sesja 1 omawiała fizyko-chemiczne właściwości wysokich rozcieńczeń w świetle aktualnej wiedzy, sesja 2 dotyczyła badań na roślinach, in vitro i in vivo i zagadnień agrohomeopatii, sesja 3 łączyła kliniczne aspekty stosowania wysokich rozcieńczeń a sesje 4 i 5 koncentrowały się na modelach zwierzęcych. Demonstrowane wyniki były wizytówkami uznanych laboratoriów, a firmowali je w większości profesorowie uniwersyteccy: Stephan Baumgartner (Berno, Szwajcaria), Paulo Bellavite (Verona, Włochy), Lucietta Betti (Bolonia, Włochy), Vittorio Elia (Neapol, Włochy), Christian Endler (Graz, Austria), Settimio Grimaldi (Rzym, Włochy), Anisur Rahman Khuda-Bukhsh (Kalyani, India), Elżbieta Malarczyk (Lublin, Polska), Tatiana Novosadiuk (Sankt Petersburg, Rosja), Nirmal Chandra Sukul (Vest Bengal, India), Leoni Villano Bonamin (Sao Paulo, Brazylia), Carlos Zacharias (Guaratinguetá, Brazylia). Wśród prelegentów bardzo ciekawe doniesienie miała nasza Rodaczka, pani dr Maria Olga Kokornaczyk (z Zakładu Nauki o Środowisku i Technologiach Rolnych Uniwersytetu Bolońskiego, kierowanego przez prof. Luciettę Betti), na temat zastosowania opracowanej w tym laboratorium mikroskopowej metody porównywania obrazów kiełkujących nasion po odparowaniu z nich wody do testowania odtruwającego działania wysokich rozcieńczeń arsenu na nasiona pszenicy, uprzednio skażone arszenikiem. Streszczenia wszystkich doniesień z florenckiego sympozjum GIRI są zamieszczone w najnowszym zeszycie IJHDR, dostępnym on line na stronie www.giriweb.com. Abstrakty ECIM 2012 zostały opublikowane w 4tym numerze z 2012 roku European Journal of Integrative Medicinewww.elsevier.com/eujim, w całości poświeconym Kongresowi.
Oprócz omówionych, jeszcze jedna sekcja kongresowa budziła zainteresowanie homeopatów. Była to sekcja poświęcona hormezie, na której swoje poglądy przedstawiali zarówno zwolennicy rozdziału pomiędzy zjawiskami hormezy i homeopatii jak i jego zdecydowani przeciwnicy. Jako przedstawiciel pierwszej grupy występował prof. Edward Calabrese z Amherst, MA, USA, znany badacz hormezy. W drugiej grupie znaleźli się naukowcy z Włoch, a wśród nich dr Simonetta Bernardini, dyrektor naukowy Włoskiego Stowarzyszenia Homeopatii i Integracyjnej Medycyny, oraz oficjalnego periodyku tego stowarzyszenia pt. Homeopaty and Integrated Medicine. Jest też ona jednym z sześciu włoskich autorów, którzy 3go grudnia ubiegłego roku ogłosili Manifest Integracyjnej Medycyny. Tłumaczenie z języka angielskiego tego Manifestu ukaże się w kolejnym zeszycie Homeopatii Praktycznej, przygotowywanym obecnie do druku.
Czytamy w nim między innymi, że medycyna zintegrowana stoi na stanowisku odrębności indywidualnej każdego człowieka, który stanowi unikalne połączenie pomiędzy ciałem, umysłem i duszą zgodnie z jego własną, osobistą historią oraz sytuacją środowiskową. Takie podejście wymaga właściwego podziału pomiędzy różnymi terapeutycznymi metodami tak, aby nie stanowiły one przeszkody w powszechnym zastosowaniu, mającym na celu właściwą troskę o pacjenta. W swoim wystąpieniu pt. The analogy between hormesis and similia principle in medicine, a comment, uzasadniającym jedność pomiędzy terminami hormezy i homeopatii, dr Bernardini stwierdziła, że nadzieja na znalezienie przez homeopatów klucza w hormetycznej fenomenologii, prowadzącego do wyjaśnienia zasady similia nie jest paradoksem i że machanizm molekularnego działania leków homeopatycznych może być w niedalekiej przyszłości interpretowany w kategoriach wielkości stymulująco-inhibującej dawki, dyktowanej przez biologiczne prawo hormezy. Podział na wysokie i niskie dawki w zależności od linii rozdzielającej materię od teoretycznej pustki, jaką widzą badacze hormezy po przekroczeniu wartości stałej Avogadro, przeczy zdrowemu rozsądkowi i jest zarówno demagogiczne jak i szkodliwe, ograniczając wybór terapeutycznych możliwości rozcieńczonego leku.
Często sami homeopaci podtrzymują tą walkę pomiędzy paradygmatami, patrząc na racjonalne działanie leku jako na podporę efektywności ultra niskich dawek, zapominając jednocześnie o przekazie wielkich mistrzów, takich jak Paracelsus, Schultz, Bier, Boyd and Hueppe (dr Bernardini przypuszczalnie miała w pamięci słynne zdanie Paracelsusa, określające pojęcie trucizny: ?nic nie jest trucizną, wszystko jest trucizną? ? uwaga E.M). Konsekwencją takiego podejścia jest wyrzucenie homeopatii z obowiązujących biologicznie kontekstów. Autorka obecnego sprawozdania również solidaryzuje się z postawa dr Bernardini, wykazując od lat eksperymentalnie ciągłość informacji, przekazywanej układom enzymatycznym roślin, bakterii i grzybów przez ich rozcieńczone efektory. Podsumowanie tych badań zostało wyeksponowane w sesji posterowej kongresu ECIM 2012 w formie plakatu pod inspirującym tytułem The activity of enzymes can be modified by homeopathic dilutions of their effectors (Aktywność enzymów może być modyfikowana przez homeopatyczne rozcieńczenia ich własnych efektorów, abstrakt w jezyku angielskim w załaczeniu).
Na zakończenie warto podkreślić doskonałą organizację obrad, które odbywały się w bardzo nowoczesnych wnętrzach florenckiego Pałacu Kongresów, w otoczeniu pięknie utrzymanych trawników i starodrzewu. Proces integracji uczestników został rozpoczęty uroczystym otwarciem Kongresu w przeddzień obrad w pięknej Sali Cinquecento (sala ?500?) w słynnym Palazzo Vecchio (Stary Pałac), sąsiadującym z nie mniej słynnym posągiem Dawida, dłuta Michała Anioła, na Placu Signiorii. Licznie zebrani goście mogli tam tez wysłuchać koncertu Kwartetu Światowej Orkiestry Doktorów oraz Kameralnej Orkiestry Florenckiej pod batuta światowej sławy skrzypka Stefano Zanobini. W ten sposób gościnni Florentyńczycy dokonali integracji klasycznej muzyki z nowoczesną medycyną oraz z postępową spuścizną średniowiecznej myśli Galileusza, Leonarda da Vinci i wielu innych wspaniałych umysłów, których duchowa obecność stale towarzyszy tej zabytkowej metropolii.